Autor Wiadomość
Minotar
PostWysłany: Pon 11:01, 25 Gru 2006    Temat postu:

mi sie kojarzy z Sam`em Very Happy
Sam`
PostWysłany: Sob 20:31, 23 Gru 2006    Temat postu:

Pieprzenie. To o czym to Bax mowisz to stereotymy albo plotki o jakiejs chorej sekcie. Tyle na ten temat wlasciwie Razz
HB
PostWysłany: Sob 18:52, 23 Gru 2006    Temat postu:

to o czym mówisz Minotarze to nie jest prawdziwy satanizm, tylko jakiś oddzielny ruch. prawdziwi sataniści na wszelki sposób ukrywają się przed światem i nie dowiesz się o nich z internetu, a tylko od osoby, która się z tym kultem zetknęła, ewentualnie z jakichś ksiażek (słyszałem o takowych, ale nigdy nie miałem okazji na nie natrafić).
Minotar
PostWysłany: Pią 14:33, 01 Gru 2006    Temat postu:

ja kiedys zadałem sobie wysiłek aby poczytac o tej grupie "jedzącej koty" Wink no i troche mnie zszokowało, bo mialem dosc negatywne podejscie do tej gromadki a okazało sie po zapoznaniu sie z ich pogladami ze to dosc bliski naturze człwieka sposób na życie. Bo satanisci tak wogole nei uznaja tego "ruchu" za religie. Dla nich to sposób na życie. Wzbudził moje zdzwienie fakt, że satanista zarówno moze byc człowiek wierzący w diabła, w Boga (nawet tego cgrzescijanskiego!), badz tez ateista -> wiec to nie jest RELIGIA bo daje wolność wyznania.

A opinia wiekszosci ludzi o satanizmie jest zniszczona przez "satanizm podwórkowy". I to Ci pseudosatanisci nie majacy czesto pojecia o tym wyznaniu tworza wokól wlasciwego satanizmu takjie a nie inne wyobrazenia wsrod ludzi. Smile
Sam`
PostWysłany: Czw 23:22, 30 Lis 2006    Temat postu:

Oj Razz . Satanizm to jest pokojowy ruch ;]. Cytujac slowa z ich bibli, nie maja prawa uzyc przemocy wobec niczego i nikogo, dopuki nie sa do tego zmuszeni (zabic zwierze dla jedzenia), albo ktos nie wejdzie im w droge i nie chce ustapic. Fakt ze to czesto psychopaci popadajacy w paranoje z powodu tego, ze nikt ich nie lubi a ta niby religia ma pokazac, ze oni tez nikogo nie lubia. Ale opowiadanie glupot na temat tego, ze jedza kotki i niszcza nagrobki jest krzywdzace Razz . Poporstu ksieza nie powinni szerzyc na lekcjach religi ciemnoty. Potem moja kolezanka trzymajaca w reku biblie wiary ewangelicznej nagle slyszy ze to jehowych (czyli prawie satanistci, tak mowi ksiadz Razz )odrazu ja odrzuca, jakby mogla ja pobrudzic... Przeciez to paranoja
szejk
PostWysłany: Czw 22:24, 30 Lis 2006    Temat postu:

Hmm szatanizm?? Dla mnie to pokojowy ruch ktorego przedstawicieli mozna poznac po kulturze osobistej, schludnym ubiorze oraz po tym ze przeprowadzaja staruszki przez ulice...
Sam`
PostWysłany: Czw 9:17, 30 Lis 2006    Temat postu:

Swoja droga, ostatnio po rozmowie z moim ksiedzem katacheta zaczalem zadawac sobie pytanie. Czy nawet ksiadz jest z wolniony z wiedzy i moze twierdzic, ze satanisci to grupa zlych ludzi, co morduje i je koty na cmentarzach, a ich najwiekszym swietem jest Halołin? Z czym wam sie kojazy satanizm? (nie zebym jak byl satanista i bronil tego hasla Razz ). Zadajcie sobie takie pytanie.
Minotar
PostWysłany: Pon 22:21, 06 Lis 2006    Temat postu:

جدة: عوض الرقعان
شددت صحيفة "دزينك" اليومية البولندية أن منتخب بولندا الأول لكرة القدم سيواجه المنتخب السعودي الأول لكرة القدم في 28 مارس الجاري ودياً في الرياض دون نجومه الدوليين الذين يلعبون في الدوريات الأوروبية الكبيرة، لعدم قدرته على إحضارهم معه في يوم المباراة الذي لا يتزامن مع أحد أيام الفيفا التي يجبر الاتحاد الدولي الأندية فيها على منح لاعبيها رخصة لمشاركة منتخباتهم في مبارياتها.
وذكرت الصحيفة أنه يحتمل أن يشارك قائد المنتخب البولندي، لاعب الريان القطري جاك باك في المباراة لمجاورة ق

jak najbardziej sie zgadzam z szejkiem. Zaprowadzimy tu ład. Islam - od teraz to i wasza droga !
Corn
PostWysłany: Pon 21:47, 06 Lis 2006    Temat postu:

szejk nie swiruj znowu, albo przetlumacz to nam jesli jest to cos konkretnego
Sam`
PostWysłany: Pon 12:41, 06 Lis 2006    Temat postu:

Eeee, terrorysty nam sie na forum wlamaly... Razz
szejk
PostWysłany: Nie 23:33, 05 Lis 2006    Temat postu:

بولندا تستعد لمواجهة الأخضر بقائد محترف في الريان وهداف تزامل مع الجابر

جدة: عوض الرقعان
شددت صحيفة "دزينك" اليومية البولندية أن منتخب بولندا الأول لكرة القدم سيواجه المنتخب السعودي الأول لكرة القدم في 28 مارس الجاري ودياً في الرياض دون نجومه الدوليين الذين يلعبون في الدوريات الأوروبية الكبيرة، لعدم قدرته على إحضارهم معه في يوم المباراة الذي لا يتزامن مع أحد أيام الفيفا التي يجبر الاتحاد الدولي الأندية فيها على منح لاعبيها رخصة لمشاركة منتخباتهم في مبارياتها.
وذكرت الصحيفة أنه يحتمل أن يشارك قائد المنتخب البولندي، لاعب الريان القطري جاك باك في المباراة لمجاورة قطر للسعودية، وكذلك لاعب ولفرهامبتون الإنجليزي وتوماس فرنكويسكي من ولفرهامتبون الإنجليزي الذي سبق أن لعب له قائد المنتخب السعودي سامي الجابر، فيما سيشكل بقية لاعبي أندية بولندا صفوف المنتخب.
وكان منتخب بولندا تلقى هزيمة أمام منتخب الولايات المتحدة الأمريكية في الأول من مارس على الرغم من أنه لعب بكامل عناصره وبتشكيلة هي الأبرز وهي التي ستلعب نهائيات كأس العالم والتي ستغيب عن لقاء منتخبنا يتقدمها حارس مرمى نادي ليفربول الإنجليزي جيرزي ديوك والمدافعان بارسين باززينكي وموراز جوب من إفي ك موسكو الروسي ومايكل سولكاو من أندرلخت البلجيكي وفي وسط الملعب كل من سمولارك من بورسيا دورتموند الألماني والكردوس رادموسكيا من نادي إف كي النمساوي وميرسلا زيمكواك من نادي ترابزون سبورت التركي وجاك كرزونك من نادي باير ليفركوزن الألماني، وفي الهجوم جوساكوز ريسك من نادي سوثهامبتون الإنجليزي.
يذكر أن المنتخب البولندي سيخوض نهائيات كأس العالم المقبلة في المجموعة الأولى التي تضم البلد المنظم ألمانيا وكوستاريكا والإكوادور.
Corn
PostWysłany: Nie 17:04, 29 Paź 2006    Temat postu:

podczas teo swieta mozna powspominac tych ktorzy odeszli i nigdy nie wroca. w zwykly dzien rzadko zdarza sie ze wracamy myslami wstecz, glownie przez ten wszechobecny pospiech. to swieto to nie tylko czas by sie zatrzymac ale rowniez by wroc sie do dni ktore juz nie wroca, do osob ktore juz nie wroca.
Minotar
PostWysłany: Nie 16:56, 29 Paź 2006    Temat postu:

fajnei ze mimo tak wszech ogarniającego pospiechu i wysciugu szczurów ludzie moga choc na ten jedne dzien sie zatrzymac...Szkoda ze robia to tylko kilka razy do roku i to do tego w wymuszone swieta... :/ no ale moze keidys dojdziemy do tego ze pospiech ustąpi spokojowi Smile

Mimo ze jest to dosc smutne Swieto to lubie je, to jest chyba jedno z bardziej refleksyjnych swiat , wg mnie pod tym wzgledem wypiera nawet BN i Wielkanoc... dzieje sie tak wg mnie poniewaz kazdy z nas przezyl starte kogos bliskiego, a nie oszukujmy sie: BN czy wielkanoc w jakis osobisty sposób nas nie dotykaja.
Sam`
PostWysłany: Nie 13:33, 29 Paź 2006    Temat postu:

I moje najwieksze mazenie. Pozostawic cos po sobie. Cos naprawde wielkeigo i wartego wspominania. Malo prawdopodobne ze mi sie uda, ale napewno bede sie staral... A samo swieto bardzo lubie. Lubie ten nastruj zadumy. Wtedy nawet dresy na ulicach wydaja sie troche zamyslone (rzecz jasna to tylko zludzenie ale jakiez mile Razz ). Przejsc sie wieczorna pora po cmentarzu, porozmyslac nad sensem istanienia, popatrzec na palace sie i gasnace znicze. Na sztuczne kwiatu z plastiku, kiczowato nasladujace zycie. Taaak, to naprawde ciekawe doswiadczenie.
rower na lyzwach po stawi
PostWysłany: Nie 13:29, 29 Paź 2006    Temat postu:

życ tak zeby byc wspominanym przez wiele osób to fajna sprawa
Minotar
PostWysłany: Nie 11:43, 29 Paź 2006    Temat postu:

ja jestej szczególnie zwiazany z tym siwetem gdyz moge sobie w duszy przypomniec moich bliskich, których juz nie ma, poswiecam im w mojej pamieci ten dzien... no i jak kazdy dochodze do wniosku ze czeka nas to samo, i fajnie bedzie zeby ktos jak jzu nas niebedzie pomyslal czasem o nas, chociaz ten jeden dzien w roku.
a w życie pozagrobowe jako takie nie wierze.
rower na lyzwach po stawi
PostWysłany: Sob 12:18, 28 Paź 2006    Temat postu:

człowiek jest człowiekiem i wszystko mu wolno choc głowa koscioła jest narazona na nagonke i powinna sie ograniczac!

Zbliza sie dzien zmarłych i mam pytanie czy wierzycie w życie poza grobowe iczy jestescie jakos szczególnie zwiazani z tym świetem?
Minotar
PostWysłany: Pon 19:47, 25 Wrz 2006    Temat postu:

hmmm ale dziwne Ratzinger był zawsze bliską osoba dla JP2... nawet były komentarze w watykanie że rozumieli sie bez słów, wkoncu to nasz Karol wybrał go sobie na bliskiego pomocnika... sam mu sie na sile nie wwalil.

Jak juz poruszyłes ten temat to wez wyjasnij bo zaciekawiło mnie to co napisales.

Nie wydaje sie Wam ze ironiczne pytanie wypadające z ust Głowy koscioła a brzmiace "Gdzie byłes? Czy byłes?" wypowiadane w odniesieniu to zbrodni w Obozach zagłady są zastanawiające, czyz wolno wątpic Głowie Koscioła. Wg mnie wolno, ale przeyznanie sie do tego jest dość odważnym posunieciem B16.
Intruz
PostWysłany: Pon 17:10, 25 Wrz 2006    Temat postu:

słuchajcie nie wiem czy zauwazyliscie ale nasz papież (bo jest nim poniewaz zyjemy w panstwie Chrześcijanskim) popada w coraz wieksze tarapaty.... myśle że tu jest podobna sytuacja jaka była z leninem i stalinem.. lenin nie chciał aby stalin zasiadł na stołku prezydenta a ten zniszczyl notatki lenina i zasiadł.. tutaj Jan Paweł tez pewnie nie chciał oddsac władzy niemcowi ale ten spalił wszystkie notatki i zostal papiezem...

cóż o czyms takim zapomni hstoria a bedzie uwazała ze tak jak bylo bylo dobrze szczegolnie w tej inwestycji...
Badyl
PostWysłany: Sob 14:35, 23 Wrz 2006    Temat postu:

dzieki Minotar za tak szczegolowa relacje <lol> az zaczelam zalowac ze mnie to ominelo:)

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group