Religia

himfan11

wynalezli by cos dla wlasney wygody i ich by nie interesowalo to co to cos by robilo ale jak by to robilo!!!!!!!! i tak oto trzeba przyznac racje igorowi. gdyrz boga ludzie wymyslili po to zebywiedziec jak postepowac a nie po to zeby ktos sie klucil na jego tematy!!!!!!!!!! a tak wogle to jesli mi ktos nie udowodni naukowo ze bog istnieje to w niego nie uwierze. i to by bylo na tyle co mialem do powiedzenia.

rower na lyzwach po stawi

ale na tym polega moja wiara ze nie widziałem a wierze ze to jest i to jest cały sens wiary

himfan11

skoro wierzysz w boga to nie wierzysz w teorie ewolucji i wiele innych tym podobnych stwierdzen ktore sa potwierdzone naukowa. czyz nie?

Corn

Minotar

jakos rower nie pzrekonujesz mnie ze szukanie sensu istnienia pozwolilo nam wydostac sie z jaskin. W sumie sens istnienia (przyjmujacy nasze zycie jako maly epizodzik w swietle zycia wiecznego) nawet nie zacheca do poszukiwan i rozwoju techniki, raczej zostawia ja na drugim miejscu, bo pierwsze zajmuje ksztaltowanie duszy i przygotowywanie sie do zycia wiecznego.

rower na lyzwach po stawi

ja nikogo nie mam zamiaru do niczego przekonywac ja wyrażam swoje odczucia i tyle

Minotar

ja tez tylko swoje odczucie Wink

szejk

A moge strzelic wam pytanko??
Jesli udowodnili by naukowo ze Bog istnieje czy wtedy byscie uwierzyli??
Sytuacja czysto hipotetyczna

Minotar

tylko czy wtedy bylo by w co wierzyc? skoro juz u góry corn bodajze dal wytlumaczenie czym jest wiara

HB

Jeszcze wracając do sensu życia - każdy musi odnaleźć sens swojego życia, swój własny sens. Napisać swoją własną historię. Jeśli mam być szczery to jeszcze nie odnalazłem sensu mojego życia, póki co staram się cieszyć się nim i żyć zgodnie z moim sumieniem.

szejk

Ej no co wy chlopaki nie wymiekajcie!! Wymyslilo by sie jakos nowa nazwe dla nowej wiart i byloby gites!! Czyz nie tego chcecie??

Minotar

ja nie chce, a inni - ich sprawa. Mi to nie potzrebne. Ja tam ciesze sie zyciem, sens zycia - tez podobnie do HB chyba nei odkrylem, i malo jest chyab ludzi ktorzy go maja

szejk

A czy ten sens zycia to nie jest to co lubi sie robic najchetniej w zyciu??

Minotar

niewiem czym jest, niechce mi sie zastanawiac nad tym, ale jezeli taki on jest, to chyba mam go jednak Razz

Corn

hmmmm wiecie co? mi sie wydaje ze dowiecie sie czym jest sens zycia dopiero na lozu smierci tak jak kazdy. tak jakos mi sie wydaje, nie wiem dlaczego...

HB

albo już PO śmierci.

Sam`

O ile jest cos po.... Ja chcialbym bardzo, zeby tak bylo. Nieraz zdazalo sie tez, ze zadroscilem wierzacym ich wiary... Bo oni pokladaja nadzieje w bogu i nawet jak wsyzstko sie wali, maja jakies wytlumaczenie. Pytam sie osatnio wierzacego qmpla w czasie dyskusji o wiuerze wlasnie, dlaczego ktostam mosial tak wczesnie zginac, nawet jesli prowadzil tak wspaniale zycie pogal innym itd itp? a qmplen na to, ze moze bog chcial go uchronic przed jakims nieszczesciem? Moze tak musialo sie stac, zeby wiecej ludzi stalo sie leprzymi? Niby cos a jednak dla mnie bez sesnu... Bo nie zrozumiem jak milosierny bog daje tyle cierpienia... Moja milosc jest w jezusie? UFffff, hymen ja cie szanuje i twoja wiare tez, ale takich odzywek nie pojme... Tak jak nie pojme waszych rytualow. tak waszych jak i innychy religi. Bo to wszystko z boku wyglada jak magiczne praktyki, jak modly plemienne. Toz to smieszne, ze by ktos wyszedl wczesniej z czyscia trzeba sie za niego modlic... Podaje na przyklad wasza akurat wiare, bo wybaczcie nie znam innych. Ale i tamte wysmialbym pewno. Bo wiara to dla mnie, moze i niestety ale zamykanie oczy na prawdziwy obraz swiata.

rower na lyzwach po stawi

ja Ciebie Sam rozumiem ze ty mnie i mojej wiiary nie rozumiesz. gdyz zeby to zrozumiec trzeba wierzyc bo inaczej to zeczywiscie moze byc bez sensu. w mojej religii bez wiary nie ma zrozumienia

Sam`

W kazdej religi. Twoja nie jest szczegolna czy wyjatkowa:P I dlatego odrzucam wszelkie religie, bo nie mam zamiaru wierzyc w cos, czego nigdy (wedlog mnie) nie bylo. Nie bede wierzyl w wymysly innych ludzi i nie bede oddawal im zadnej czci. Hymen, a wierzysz w te wszystkie wasze rytualy? Litanie do tego i tego i tego? Bo tak naprawde wy nie jestescie monoteistyczny. Wy jestescie wiara typowo politeistyczna. Macie swietych wiecej nizli egipcjanie bogow. I do kazdego jakas inna modlitewka.

Minotar

fajna kwestie poruszyl Sam` Cool

a mianowicie obrzedy koscielne. Posypywanie glowy popiolem, smarowanie czoła pod czas bierzmowania, jakies gadzidła, dzwoneczki, te wszytkie smieszne ciuszki ksiezy, biskupów, popów itd i wiele innych-przeciez to czysta fantastyka, poganizm czesto, magia (zakazana)... dla mnie to tez jest nie zrozumiale. Czy naprawde Wasz Bóg wymaga od was tych wszytkich smiesznych czesto zachowan, tradycji?