metal

Sam`

Jeny, ale hh to nie tylko lerek i mezo. Sa fajne kawalki. Nagly atak spawacza - aleja costa grob costam. Kawalek jest zajebisty mimo ze to typowe HH. Nie pozna sie eil, tfu corn uprzedzac. Tak samo lubie Gorillaz, choc to tez nie moj koronny gaturenk ;]

Uffff do czego doszlo! Ja bronie HH... Paranoja cie sie na tym swiecie dzieje;]

himfan11

lepiej sie opanuj bo sie calkiem przezucisz na HH
i bedzie lipa. a poza tym to morze dojsc do tego ze twoj zespol sie rozpadnie

Sam`

Nie nie, poprpstu nie lubie popadac w skrajnosci;] Ale zeby nie wiem co pozostane przy tym, czego slucham. O to sie martwic nie trzeba Razz

Corn

nie namowisz mnie do sluchania hip-hopu bo ja uwazam ze to wszystko jest jedno i to samo gowno. ta muzyka nie jest gorsza od disco polo ale jest niewiele lepsza (o 0.000000000000000001 lepsza) i tak nigdy nie bede sluchal zadnego skladu bo dla mnie, jak juz napislaem, to jest wszystko jedno i to samo gowno

Sam`

Eeeeeeeeeeeeeeeeeeeee. Nie? K44 to to samo co doniu?

himfan11

ja tez tak uwarzam. tam wszystko jest o jointach itp. i niech wreszie tam zaczna spiewac

Minotar

eeeee przesadzacie ze jest to jedno gowno. K44, Paktofonika, Zip Sklad, naprawde maja dobre kawalki, i teksty przedewszytkim nie o tym ze "ona jest szmatą" tylko cos przekazuja konkretniejszego.

Corn

MASON NIE PRZEKONASZ MNIE BO JA TEGO NIE CIERPIE!!!! zreszta koles ze Slipknota tez moglby zaczac spiewac bo wcale mu to tak zle nie wychodzi

Sam`

Slipknoci tez robia swoja muzyke wylacznie dla kasy. Do tego nie maja wyjatkowo rozbudowanych tekstow mowiacych o filozofi zycia, milsci czy czymkolwiek z tych bardziej sensownych spraw. Oni sa wytworem rynku, tak jak TH. Chociaz o wiele bardziel "zlym" to nadal zwykla kapala lecaca na kase. I tak lubie ich muze, ale dziwne jest uwazanie ich za kogos wspanialego... Razz

himfan11

mnie tez nie ale niestetyja tez kiedys zbladzilem i sluchalem HH ale tylko tych starych piosenek np.:bakubaku itp.

Sam`

Ha! Ja sluchalem techno;]

Corn

bakubaku?? nie koajrze

szejk

A co z freestylem (nie chodzi tutaj o osobe tylko o odlam hh)

Sam`

Nie lubie... Tam juz z cala pewnoscia nie ma sensu w slowach... Dla mnie muzyka musi o czyms mowic. A cos w stylu "jestescie pojebai, a ja soper ziooom" jakos neibardzo sie sprawdza.

Corn

nie cierpie hh ale polaczenie go wraz z rockiem jest calkiem ciekawe w niektorych przypadkach

Minotar

oj nie!! rock i hh, nie nie, to przesada. niech lepiej rock i hh ida swoimi osobnymi drogami, nie mieszajmy lepiej tych dwoch rodzaji.

szejk

Sam nie mowie ze to muzyka to poprostu umiejetnosc gdyz nie kazdy tak zrobi i nie w takim czasie i trzeba docenic kawal pracy jaka trzeba wlozyc aby w ulamku sekundy ulozyc jakies slowa:
"Chciales byc jak rasta fighter
dla mnie wygladasz jak gastearbaiter
kiedy rymujesz wszyscy biora czas na fajke"
Zaraz mnie zjedziecie ze to nie muzyka bo o tym wie poprostu mam szacunek dla ludzi ktorzy sie napracowali doprowadzajac to do perfekcji jak np. pan duze p

Minotar

albo O.s.t.r . Ciekawe jak w takiej roli sprawdzil by sie mickiewicz Very Happy

ogolnie freestyle dla mnie jest nie za ciekawy. Wolalbym zeby te dwa slowa ulozyl przez caly dzien i bym mial swiadomosc ze sa to przemyslane stwierdzenia, niz takie rzucane tylko dla rymu, tylko dla show.

HB

Dokładnie. Niektóre zespoły mają naprawdę genialne, poetyckie texty - głębokie i przemyślane. A Freestyle niech by sobie tam był, mnie to nie przeszkadza. Zdecydowanie jednak wolę improwizację instrumentalną.
BTW: Gitarzysta spilknota to niezły wymiatacz! Słyszałem od jednego kolesia, że był na jakimś festivalu i improwizował przez dwie godziny na okrągło...cóż, na takim Slipknocie łatwiej mu sie dorobić.

Sam`

Dokaldnie. Lubie ich muzyke, ale wiem ze to zespol typowo na kase nastawiony;] Teksty bez wiekszego sensu, muzyka srednio przygotowana, oraz robienie wszystkig na pokaz... Ale mimo to genijalnie sie ichs lucha gdy jestem wqrwiony i mam ochote cos rozwalic. Mi to bardzo pomaga, poecam Wink