Forum Forum ludzi okolic i miejsc Strona Główna
Zaloguj

Kawaly
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum ludzi okolic i miejsc Strona Główna -> Nasze Garbacki pogawędki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szejk
Ojciec Administrator



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: inąd

PostWysłany: Pią 19:21, 24 Mar 2006    Temat postu: Kawaly

Dopisujcie tu swoje ulubione kawaly!!

Oto moj:
Odbywały się zawody między USA i ZSSR w rozwijaniu prędkości samolotami. Jankesi wystawili F15 a Sowieci Kukuruźnika.
Przed wystartowaniem Sowieci hak holowniczy zaczepili o F15 i po starcie przychodzą meldunki od Jankesów.
- Rozwinąłem 1 Macha, Sowieci za Nami. Rozwijam prędkość.
- Rozwinąłem 1. 5 Macha, Sowieci za Nami. Rozwijam prędkość.
- Rozwinąłem 2 Machy, Sowieci za Nami. Chyba chcą nas wyprzedzić, bo zmieniają geometrię skrzydeł.

Amerykanie wylądowali na Marsie
Po długiej drodze zobaczyli bazę Marsjan
Podchodzą i wala do drzwi ale nikt nie otwiera
Jak to u nich bywa nie potrafią pogodzić się z przegraną wiec wala i wala
W końcu otwiera Marsjanin a Amerykanie z ryjem:
- Jak wy nas Kutwa witacie?! To my pierwsi Ziemianie na Marsie a wy nam drzwi nie chcecie otworzyć?!!
Na to Marsjanin:
- Jak to pierwsi Ziemianie? W zeszły weekend byli u nas POLACY
- Jak to POOLACY?!!
- Normalnie! I prezenty nam przywieźli
- Hmm ... Jakie znowu prezenty?!!
- Jakiś wpierdol - ale każdy dostał!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Corn
Sam sie nie załatwia



Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z otchlani

PostWysłany: Nie 19:07, 02 Kwi 2006    Temat postu:

- Gdybyśmy przed baranem postawili wiadra: z wodą i z alkoholem, to czego się napije baran? - pyta prelegent usiłujący różnymi przykładami przekonać słuchaczy, że picie alkoholu jest szkodliwe.
- Wody! - odkrzykują słuchacze.
- Tak! A dlaczego?!
- Bo baran!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ana_banana
Poczatkowa Prostata



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: zarzecze (nie mylić z zadupiem :D )

PostWysłany: Nie 20:17, 02 Kwi 2006    Temat postu:

ehehhehehe znam Very Happy dobre Very Happy

Pewnego razu zajac, lis i niedzwiedz dostali powolanie do wojska.
Poniewaz nie chcieli za bardzo zostac zolnierzami,
postanowili cos wykombinowac.
Pierwszy byl zajac, ktory postanowil, ze utnie sobie uszy.
Za jakis czas wraca zadowolony zajac z komisij z karteczka
zwalniajaca z woja z powodu zbyt krotkich uszu.
Chlopaki sie ucieszyli, ze sie udalo, zajebiscie...Teraz kolej na lisa.
Poniewaz lis ma krotkie uszy to postanowil uciac sobie ogon.
Wraca z komisiji z karteczka zwalniajaca od sluzby z powodu zbyt krotkiego ogona.
Znowu sie udalo - zajebiscie...!
Terez niedzwiedz - i tu problem,
bo niedziwedz ma krotkie uszy i krotki ogonek.
Kumple poradzili mu zeby sobie obcial czlonka.
Niedzwiedz tak tez uczynil i polecial czym predzej na komisje.
Moze i jemu tez sie uda.
Koledzy czekaja na misia, czakaja...a jego jak nie ma tak nie ma.
Postanowili pojsc zobaczyc na komisje - moze koleja dluga,albo co...
Po drodze jednak spotkali martwego misia wiszacego na drzewie i
trzymajacego w lapie karteczke z napisem:
"ZWOLNIONY Z POWODU PLASKOSTOPIA."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eld'grim
ścigany przez CBA



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: się wziął ojciec Tadeusz Rydzyk?

PostWysłany: Nie 21:23, 02 Kwi 2006    Temat postu:

- Czym różni się doświadczony informatyk od początkującego?
- Początkujący uważa, że 1KB to 1000B, a doświadczony jest pewnien, że 1km to 1024m.

Napis na grobie informatyka:
"kowalski.zip"

Policjant zatrzymuje blondynkę jadącą pod prąd ulicy jednokierunkowej.
Policjant: "Czy pani wie, GDZIE pani jedzie?"
Blondynka: "Nie wiem, ale gdziekolwiek by to nie było, to muszę być solidnie spóźniona, bo wszyscy już wracają!"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Minotar
Administrator



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:15, 06 Kwi 2006    Temat postu:

ostatnio w szkole taki Albercik (podchodzi pod pedala) opowiedzial dowcip z ktorego tylko on sie smial. Rzekomo jest w tym cos smiesznego, ja nieznalazlem, a dowcip biegl dokaldnie tak:
Leci stado ptakow, nagle jeden mowi - zesralem sie- a drugi na to - bardzo kurwa smieszne.
nieczekajcie na dalsza czesc dowcipu bo to koniec, znajdzie mi ktos w tym sens?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szejk
Ojciec Administrator



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: inąd

PostWysłany: Sob 14:00, 15 Kwi 2006    Temat postu:

Mloda kobieta idzie na zakupy do supermarketu. Po dokonaniu zakupow podchodzi do kasy i wyjmuje z koszyka nastepujace artykuly: mydlo, szczoteczke do zebów, paste do zebów, bochenek chleba, litr mleka, mrozona pizze i jogurt. Kasjer przyglada sie zakupom, potem kobiecie, usmiecha sie i mówi:
- Samotna, co?
Kobieta usmiecha sie niesmialo i mówi:
- Tak, ale jak pan to odgadl?
Kasjer:
- Bo jest Pani baaaardzo brzydka.. Laughing


Wraca facet do domu i od progu krzyczy:
- Jessss wygra3em w lotto, jest udalo sie SZE¦A, SZÓSTKAAA! wydziera sie zadowolony z siebie.
Patrzy, a tu zona siedzi smutna i p3acze.
-Co sie sta3o - pyta.
Na to ?ona: - Mama mi dzis umar3a.
Facet wrzeszczy: - Jessssssssssst K***a KUMULACJA Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szejk
Ojciec Administrator



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: inąd

PostWysłany: Śro 13:01, 19 Kwi 2006    Temat postu:

MŚ 2006 POLSKA-NIEMCY - RASIAK TRACI PRZYTOMNOŚĆ !!!

Pierwszym rywalem Polaków na Mistrzostwach Świata jest reprezentacja gospodarzy turnieju, czyli reprezentacja Niemiec.

Transmisja telewizyjna meczu rozpoczyna się od wizyty w studiu telewizyjnym, gdzie gospodarzem jest Włodzimierz Szaranowicz.

SZARANOWICZ: Witam państwa bardzo serdecznie w studiu telewizyjnym meczu Polska-Niemcy. Moimi goścmi są dzisiaj: Jan Tomaszewski, człowiek , który `zatrzymał Anglię' w 1973 roku, Stefan Moeller, aktor znany z serialu `M jak Miłość'

MOELLER: Guten Tag. Deutschland, Deutchland uber alles !!!

SZARANOWICZ: Pozostali goście to: Maciej Szczęsny, wspaniały przed laty bramkarz, Jacek Gmoch, były trener reprezentacji Polski oraz Emmanuel Olisadebe, który nie znalazł się w szerokiej kadrze Janasa na niemiecki `Mundial'.

OLISADEBE: Dzen dobry panswu !

SZARANOWICZ: `Oli', mam do Ciebie pytanie na początek. Jak się czules gdy dowiedziałeś się, że nie znalazłeś się w ekipie Pawła Janasa na Mistrzostwa Świata?

OLISADEBE: Ja nie umieć zrozumiec Janas, dlatego mnie nie brac do Germanów. Becież ja jest w good foremce. Ja byłem płakać gdy się o tym dowiedziałem from Al.-Jazeera.

SZARANOWICZ: Naprawde my Ci `Oli' bardzo współczujemy. Przyjmij głębokie wyrazy naszego ubolewania.

OLISADEBE: Dziękuję, ja czuję się być wstruszony.

SZARANOWICZ: Teraz mam pytanie do Steffana Moellera. Komu kibicujesz w dzisiejszym meczu? - reprezentacji Niemiec czy Polski?

MOELLER: To jest chyba oczywiste, że reprezentacji Niemiec. Niemcy mają do wyrównania z Polakami rachunki, nigdy wam nie zapomnimy Bitwy pod Grunwaldem.

GMOCH: Jak pan może być takim nacjonalistą, przecież to było prawie 600 lat temu.

MOELLER: I co z tego, skoro do dzisiaj odczuwam skutki tej bitwy.

SZCZĘSNY: He, he, he ciekawe jak?

MOELLER: Wy Polacy zabiliście mojego pra, pra i tak dalej dziadka Ulricha von Juningena.

TOMASZEWSKI: A moim dziadkiem był Jurand ze Zbychowa.

GMOCH: A moją babcia była Danusia.

OLISADEBE: A moim dziadem być Chukwuemeka Odumegwu OJUKWU

SZARANOWICZ: Panowie, proszę o spokój, bo w przeciwnym razie będę zmuszony zawołać ochronę. Tymczasem oddajemy głos Jackowi Kurowskiemu, który w Monachium rozmawia z Grzegorzem Pasiakiem.

KUROWSKI: Grzegorz, jak się czujesz przed tym meczem?

RASIAK: Dziekuję za troskę. All is OK.

KUROWSKI: Widze, że przez ten rok pobytu na Wyspach nieźle nauczyłeś się angielskiego.

RASIAK: Yes, of course.

KUROWSKI: A jak Ci się gra w piątoligowym klubie angielskim w Milton Keynes Dons?

RASIAK: Atmosfera w klubie jest wspaniała, kibice przyjęli mnie bardzo pozytywnie. W ten sposób spełniły się moje marzenia. Zespół też całkiem nieźle się zaprezentował, zajmując w lidze 12. miejsce, wyprzedzając między innymi takie znane kluby jak: Yeovil czy też Doncaster.

KUROWSKI: Więc życzę Ci powodzenia w dzisiejszym meczu. Jak by to było po angielsku?

RASIAK: I don't know.

KUROWSKI: Więc życzę Ci I don't know. Włodek, oddaję Ci głos.

SZARANOWICZ: No właśnie, może ja podam wyjściowy skład w jakim wybiegnie reprezentacja Polski. W bramce oczywiście Artur Boruc, w obronie Rząsa, Kłos, Bąk, Baszczyński, w pomocy Smolarek, Krzyżówek, Szymkowiak i Lewandowski, a atak tworzą Maciej Żurawski i Grzegorz Rasiak. Co panowie sądzą o wyjściowej `jedenastce'?

TOMASZEWSKI: Powiem krótko, panie Janas co pan robi? Gdzie ma pan oczy? Przecież Rasiak to `człowiek, który zatrzymał Polskę w meczu z Anglią'. Już bym wolał, żeby zagrał Olisadebe w tym meczu, choć przyznaję, że on jest `cienki', ale Rasiak jest jeszcze bardziej `cienki'.

OLISADEBE: Co to znaczy `cienki'?

SZCZĘSNY: To inaczej wspaniały piłkarz-inaczej.

OLISADEBE:Aha, to fajnie. Ja być radosny za te slowa.

GMOCH: Niestety Janek masz rację, że Grzesiu Rasiak nie powinien zagrać, bo to jest prawdziwe `drewno'. Ale niestety w piłce liczą się znajomości, a od kilku miesięcy wiadomo, że Grzesiu Rasiak i Paweł Janas mają ze sobą romans. Cóż, uczucia są najważniejsze.

SZARANOWICZ: Oddajemy głos ponownie Jackowi Kurowskiemu, który rozmawia z trenerem Pawłem Janasem.

KUROWSKI: Panie trenerze, dlaczego nie zagra w dzisiejszym meczu Tomek Frankowski?

JANAS: Cóż mogę powiedzieć, sam sobie jest winien. Tomasz obiecał, że w meczu Barcelony z Realem Madryt postara się strzelić trzy bramki, ale słowa nie dotrzymał, bo strzelił zaledwie dwie. A co do Grzesia Rasiaka, to on mówił przed ostatnim meczem ligowym, że nie strzeli raczej bramki i słowa dotrzymał.

KUROWSKI: Panie trenerze, przecież w ostatnim meczu Grzegorz Rasiak siedział na trybunach. Zresztą od trzech miesięcy trener go siada na trybunach.

JANAS: Ale najważniejsze jest to, że słowa dotrzymał. A ponadto na dzisiejszym meczu są wysłannicy Realu Madryt i Chelsea Londyn, którzy podobno będą obserwować grę Grzesia Rasiaka, więc nie miałem innego wyjścia jak wystawić Grzesia do wyjściowego składu.

KUROWSKI: Dziękuję panu za rozmowę.

JANAS: Bóg zapłać.

KUROWSKI: Włodek, oddaję Ci głos.

SZARANOWICZ: Szanowni państwo, za chwilę przeniesiemy się już do Monachium. Przypominam państwu, że w przerwie i po meczu będą mogli państwo dzwonić do studia i wyrażać swoje opinie o meczu. Przypominam numer pod który można dzwonić, 0 700 86 854,koszt minuty rozmowy, to jedynie 7,91 zł plus VAT. Przenosimy się już do Monachium.

5 minut później.

SZPAKOWSKI: Witam państwa bardzo serdecznie z Monachium, gdzie za chwilę staną przed sobą twarzą w twarz reprezentacje Niemiec i Polski.

KOZŁOWSKI: Tu Maciej Kozłowski, dobry wieczór państwu. Czuję się zaszczycony, że będę mógł komentować ten mecz dla państwa.

SZPAKOWSKI: Na stadionie komplet 60.000 widzów, z czego około 15 tysięcy to kibice z Polski. Są tu kibice praktycznie ze wszystkich polskich miast, takich jak Warszawa, Kraków, Mława, Ochotnica Górna, Nowy York czy też Blachownia.

KOZŁOWSKI: A przed telewizorami są miliony osób. Jak wiadomo, normalnie podczas transmisji meczów towarzyskich polskiej reprezentacji ogląda je około 6-7 milionów mężczyzn. Dzisiejszy mecz będą oglądały również ich żony, czyli około 4 milionów kobiet. Cóż, nie mają wyjścia, prawa do transmisji tego meczu wykupiły praktycznie wszystkie polskie telewizje, między innymi Polsat, TVN czy też Telewizja Trwam.

SZPAKOWSKI: Jednakże my zapraszamy państwa do oglądania transmisji na Jedynce. Obok mnie siedzi ekipa Telewizji Trwam, gdzie mecz będzie komentował Ojciec Ryzyk, który właśnie odmawia przed meczem różaniec.

KOZŁOWSKI: Pozwolą państwo, że wyjaśnię państwu co to jest różaniec. Różaniec to wieś na południe od Biłgoraja, gdzie w okresie międzywojennym znajdował się ośrodek ruchu ludowego, w czasie okupacji hitlerowskiej

SZPAKOWSKI: Maciek, właśnie zaczynają grać polski hymn.

Przebieg meczu.

5 min.:

SZPAKOWSKI: Ballack mija Szymkowiaka na środku, podaje kapitalnie na lewe skrzydło do Podolskiego, ten mija niebezpiecznie polskich obrońców, strzela, na szczeście piłka trafia w poprzeczkę, uwaga, dobija Kuranyi, Aj Jezus Maria, trafia w słupek, uwaga, piłka trafia do Ballacka, ten uderza z woleja i poprzeczka nas znowu ratuje, piłka w końcu wychodzi na aut. Ale mieliśmy teraz sporo szczęścia.

KOZŁOWSKI: Uff, muszę przyznać, że mieliśmy więcej szczęścia teraz niż rozumu. Cóż to były za kapitalne strzały w poprzeczki i w słupek - muszę pogratulować Niemcom konsekwencji i regularności.

15 min.:

SZPAKOWSKI: Na szczęście udało nam się przetrwać pierwsze 15 minut natarcia Niemców. Wydaje się, że Polacy już powoli zaczynają kontrolować mecz.

KOZŁOWSKI: Ponieważ teraz niezbyt wiele się dzieje, to ja może przytoczę krótką historię piłki nożnej. Do niedawna twierdzono, że historia piłki nożnej rozpoczęła się w Wielkiej Brytanii w XIX wieku. Jednakże ostatnio chińscy archeolodzy odkryli w chińskich jaskiniach malowidła świadczące, że w Chinach w piłkę nożną grano już jakieś 3.000 lat temu. Celem gry jest wbicie piłki o obwodzie 68-71 cm i ciężarze 396-453 gram do bramki przeciwnika

37 min.:

SZPAKOWSKI: Jak na razie nic ciekawego się w meczu nie dzieje. Właśnie realizatorzy pokazują trybunę dla VIP-ów, gdzie właśnie można dostrzec legendę niemieckiej piłki Franza Beckhenbauera, prezesa PZPN-u Michała Listkiewicza, polskiego ministra sprawiedliwości Andrzeja Leppera, czy też narzeczoną Grzegorza Rasiaka - znaną aktorkę Meg Ryan.

KOZŁOWSKI: Jak podano w ostatnim numerze `New York Timesa', Grzegorz Rasiak i Meg Ryan przed zaplanowanym na grudzień ślubem podpisali umowę przedmałżeńską. Według mediów, na podpisaniu umowy bardziej zależało Meg Ryan. Aktorka chciała w ten sposób zabezpieczyć warunki materialne swoim dzieciom na wypadek rozwodu. Zakochana para planuje pobrać się 1 grudnia. W ten sposób Rasiak zostanie ojcem dwójki adoptowanych dzieci aktorki, Mattoksa z Kambodży oraz Zahary z Etiopii. Rasiak i Ryan planują wspólnie kolejną adopcję, chcą także mieć własne dzieci.

W przerwie meczu transmisja przenosi się do studia telewizyjnego.

SZARANOWICZ: Jak na razie mecz jest dosyć nudny i po pierwszej połowie mamy bezbramkowy remis.

MOELLER: Musze przyznać, że Gregor Rasiak ma fajną narzeczoną.

GMOCH: Moja narzeczona jest fajniejsza.

SZARANOWICZ: Tak jak państwu obiecałem, mogą państwo teraz do nas dzwonić i wyrażać swoje opinie na temat meczu. Oto pierwszy telefon. Z kim mamy przyjemność?

OSOBA X: Tu Zdzichu z Kotowic koło Katowic. Myślę, że w drugiej połowie strzelimy kilka bramek Szwabom

MOELLER: Koleś uważaj co mówisz.

OSOBA X: Bądź cicho Germanie jeden, bo wiem kim jesteś i Cię znajdę i puszczę Ci takie lanie, że nawet teściowa Cię nie pozna. A mogę pozdrowić najbliższych?

SZARANOWICZ: Proszę bardzo.

OSOBA X: Chciałbym pozdrowić moją matkę Matyldę, żonę Karolinę, kochankę Margaritę, której dziękuję za wczorajszą upojną noc. Pozdrawiam również moją babcię Hildę, prababkę Eugenię, ciotkę brata mojego wujka ze strony matki Marychę. Dziękuję.

SZARANOWICZ: Mamy kolejną osobę przy telefonie, z tego co słyszę to kobietę.

OSOBA Y: Mam przesłanie do Jaroszego.

SZARANOWICZ: Kogo? Nie ma tu nikogo takiego.

OSOBA Y: Jaroszy, chcę Ci powiedzieć, że jesteś wielkim draniem i niech piorun Cię trzaśnie. Wstyd by Ci było komentować teraz mecz, po tym jak zrobiłeś dziecko Hance Mostowiak i ją zostawiłeś. Wstyd, gańba i hańba !

GMOCH: He, he, he Chyba chodzi o Maćka Kozłowskiego.

SZARANOWICZ: I jeszcze jeden telefon. I chyba kolejna kobieta.

OSOBA Z: Dobry wieczór. Tu Kinga ze Nowej Wsi. Jestem wielką fanką Grzegorza Rasiaka i chciałabym zostać jego żoną - Grzesiu, kocham Cię i chcę mieć z Tobą dzieci.

OLISADEBE: Ja też chcę !

Przebieg drugiej połowy meczu.

52 min.:

SZPAKOWSKI: Podolski pięknie mija polskich obrońców, podaję do Klosego na pole karne, ten zgrywa piętą do Ballacka, ten uderza zza 16 metrów i GOOOLLLL, GOOOLLL - to jest Ballack, Michael Ballack, cóż za uderzenie.

KOZŁOWSKI: Proszę państwa, niestety tak to musiało się skończyć. A wszystko rozpoczęło się od kapitalnego podania Rasiaka do Podolskiego.

SZPAKOWSKI: To był przypadek, myślał, że podaje do Żurawskiego - w końcu są do siebie dosyć podobni.

76 min.:

SZPAKOWSKI: Rzut rożny dla reprezentacji Niemiec. Do piłki podchodzi Schweinsteiger

KOZŁOWSKI: Co za świńskie nazwisko,

SZPAKOWSKI: Mocne dośrodkowanie na pole karne, Tomek Kłos wybija głową piłkę, ale uwaga, Ballack mocno uderza zza `szesnastki' i ... coś nieprawdopodobnego, nie ma gola !!!

KOZŁOWSKI: Brawo Grzesiu Rasiak, który stał przy słupku, potężne uderzenie Ballacka trafiło Rasiaka w twarz i dzięki temu piłka nie wpadła do bramki i wyszła na aut.

SZPAKOWSKI: Niedobrze to wygląda, Rasiak padł nieprzytomny do bramki.

KOZŁOWSKI: Cóż za ofiarność !!!

SZPAKOWSKI:: Widać wyraźnie, że Grzegorz Rasiak ma złamany nos.

KOZŁOWSKI: Trzeba przyznać, że trener Janas miał nosa wystawiając w dzisiejszym meczu Grzegorza Rasiaka.

SZPAKOWSKI: Niestety Grzesiu Rasiak musi opuścic boisko, a wchodzi za niego Tomek Frankowski.

KOZŁOWSKI: Franek jest typowym łowcą Hiszpanek, jak to się brzydko mówi.

88 min.:

SZPAKOWSKI: Kapitalny rajd lewą stroną Smolarka, ten podaje na środek do Szymkowiaka, dośrodkowanie na pole karne do Frankowskiego i faul

KOZŁOWSKI: Rzut karny dla Polski !!! Mamy w końcu szansę wyrównać. To była pierwsza akcja Polaków.

SZPAKOWSKI: Do piłki podchodzi Maciek Żurawski. Bierze rozpęd, uderza, aj, piłkę odbija Kahn, ale Żurawski dobija, nie - znowu trafia w Kahna, jeszcze raz piłka trafia do Żuławskiego , teraz, teraz !!! - GOOOLLLL !!! Cóż za dramaturgia, proszę państwa Polska wyrównuje.

KOZŁOWSKI: Jak to się mówi, `do trzech razy sztuka',

Mecz ostatecznie zakończył się remisem 1:1


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Minotar
Administrator



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:17, 18 Maj 2006    Temat postu:

pewno slyszelista:

Przychodzi tata na porodowke i podchodzi do lekarza.
- dzien dobry, doktorze ja moge zobaczyc swojego synka?
- tak oczywiscie, tylko....tylko pana synek nie ma raczek...
- ojjj...ale ja i tak bede go kochal.
- ale pana synek nie ma rowniez nozek.
- ja i tak bede go kochal calym sercem.
- ale pana synek nie ma tulowia.
- i tak go bede kochal, prosze mi go pokazac, chce go zobaczyc.
- dobrze, porsze za mną
No i poszli,lekarz mowi wskazujac na lezace na łozku ludzkie oko:
- oto pana dziecko
- czesc to ja twoj tatus - mahajac do "dziecka reka", na co lekarz odparl
- prosze nie machac ono niewidzi.

dzis uslyszazlem, i jestem zalamany tym dowcipem, bo jest straszny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szejk
Ojciec Administrator



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: inąd

PostWysłany: Nie 22:17, 21 Maj 2006    Temat postu:

Z takich makabrycznych to sa jeszcze 2 taki:

Corka mowi do matki:
-Mamo mamo podaj mi ciasteczko
-Sama sobie wez
-ale ja nie mam raczek
-Nie ma raczek to nie ma ciasteczek Laughing

Albo

Mikolaj przylatuje do Etiopi:
-Dlaczego te dzieci maja takie brzuchy??
-Bo nie jedza
-Nie jedza?? To nie bedzie prezentow Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Minotar
Administrator



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:16, 07 Cze 2006    Temat postu:

no to ciag drastycznych dowcipów. hmm mnie nie smieszy on do konca, i ciagle sie waham czy powinienem go tu umiescic. ALe predzej czy pozniej i tak jakis psyhol by wam to opowiedzail wiec:

Jedzie Otylia J z bratem samochodem i mowi:
- Ja jestem Sprite a Ty jestes pragnienie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szejk
Ojciec Administrator



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 747
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: inąd

PostWysłany: Wto 21:51, 13 Cze 2006    Temat postu:

Nowe przedmioty od 1 wrzesnia:

a) religia z elementami fizyki
b) religia z elementami biologii
c) dewocjonalia- zajecia praktyczno-techniczne

Skala ocen z zachowania:
przewielebny
wielebny
ledwie wielebny
niewielebny
666


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Minotar
Administrator



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:08, 14 Cze 2006    Temat postu:

ooooo zawsze marzylem o szostce na koniec roku Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Minotar
Administrator



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:03, 19 Cze 2006    Temat postu:

i taki rasistowski dowcip Crying or Very sad Confused

Co fajnego jest w murzynach??

- biale dlonie i biale stopy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ke_j_ter
pełnoprawny uzytkownik klopa



Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Butelka po maślance

PostWysłany: Pon 22:14, 19 Cze 2006    Temat postu:

Milicyjne Raporty
1. Zatrzymanie tych mężczyzn polegało na szarpaniu i kopaniu nas po nogach.
2. Mężczyzna ten włożył rękę pod kołdrę i usiłował pocałować pokrzywdzoną.
3. Jak wyjaśniłem szwagrowi obrzucany przez niego obelgami, że sygnet nie jest stracony i najdalej następnego dnia wydalę go.
4. Wobec powyższego, że żaden z nich nie był w stanie nietrzeźwym nie było podstawy żeby kogoś zatrzymać.
5. W trakcie doprowadzania do radiowozu wyjął członka i na oczach licznie zgromadzonych pracowników i interesantów w pomieszczeniach służbowych ZUS oddał mocz.
6. (…) Napastnik wlazł oknem i zaczynając gwałt, zamaskował się i nie było widać kto to mogł być. Domyślam się, że to było napuszczenie C. Stefanii co nosi mój płaszcz i między innymi inne ubranie.
7. Powiadomiony przez sklepową o włamaniu udałem się od razu na miejsce. Przed sklepem na rozsypanym popiele stwierdziłem ślady. Nie można było rozpoznać czy są to ślady człowieka czy kota. Musiały to jednak być ślady kota, gdyż po wejściu do sklepu zauważyłem wewnątrz siedzącego kota, który się różnie bawił, a na moje wejście nie zareagował. W sklepie pełno było wydzielin od kota. Nic z towaru nie brakowało tylko były na podłodze rozsypane papierosy. Na pewno papierosy te kot wziął sobie do bawienia. Dlatego stwierdziłem, że włamanie nie miało miejsca, a tylko kot w sklepie rozrabiał i sklepowa niepotrzebnie złożyła doniesienie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pączalek
Jedyny, niepowtarzalny lukrownik



Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z głowy

PostWysłany: Wto 12:34, 27 Cze 2006    Temat postu:

Siedzi facet w barze a przy sąsiednim stoliku samotna kobieta. Taaka
laska!
"Ale piękna kobieta - mysli sobie. Podejdę do niej i zagadam. Ale co jej
powiem? Na pewno coś wymyslę. Tylko żebym sie nie zbłaznil. Nie no, nie
pójde. Jestem taki niesmiały. Ale ona jest taka piękna, musze ją poznac!
Powiem jej ze zakochałem się od pierwszego wejrzenia.
Eee tam, na pewno mnie wysmieje. To może postawię jej drinka i rozmowa
sama sie potoczy? Akurat, taka laska nie zwróci uwagi na takiego szaraka jak
ja.
Ale to moja wielka szansa, musze ja wykorzystac! Gdybym tylko wiedzial
jak zacząc..."
W tym momencie kobieta wstała od stolika i znikneła za drzwiami.
"Uff, no to problem z głowy. Przynajmniej nie musze sie juz męczyc"
Ale po chwili babka wraca i znów siada przy stoliku obok.
"tak,wrociła! To znak że jestesmy sobie pisani, Bóg mi ja zesłał!
Zagadam do niej, nie ma się czego bać. Żebym tylko wymyslił cos mądrego.
OK stary, bierz sie w garsc i ruszaj."
Gosc wstaje, podchodzi do kobiety i pyta:
- Srałaś?

mi to osobiście saganem zalatuje:D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
himfan11
Problemy z załatwianiem sie



Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: sie wzieli debile???????

PostWysłany: Wto 12:43, 27 Cze 2006    Temat postu:

Umiera papież. U wrót raju św. Piotr go pyta:
- Ktoś ty?
- Ja? biskup Rzymu.
- Biskup Rzymu? Nie kojarzę.
- No, namiestnik Pański na Ziemi.
- To Bóg ma namiestnika? Nic mi o tym nie wiadomo.
- Jestem głową kościoła katolickiego!
- A co to takiego?
Papież zrobił głupią minę i aż mowę mu odebrało.
- Dobra - mówi sw Piotr - Czekaj tu, idę spytać szefa.
(tup, tup, tup)
- Panie Boże, masz chwilkę? Jest tu taki jeden, mówi, że jest papieżem, Twoim namiestnikiem na Ziemi, głową czegoś tam..
- Nie kojarzę. Ale moment... Jezusie, może ty coś o tym wiesz?
- Nie, tato, nie kojarzę. Ale pójdę z nim pogadać.
Po chwili wraca Jezus zwijając się ze śmiechu i mówi:
- Pamiętacie to kółko rybackie, które zakładałem 2000 lat temu?
- No, i?
- Oni do tej pory działają.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ana_banana
Poczatkowa Prostata



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: zarzecze (nie mylić z zadupiem :D )

PostWysłany: Wto 13:09, 27 Cze 2006    Temat postu:

^^^^ do dupy....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Corn
Sam sie nie załatwia



Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z otchlani

PostWysłany: Wto 13:10, 27 Cze 2006    Temat postu:

a wlasnie ze nie. mi sie podoba

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Minotar
Administrator



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:00, 27 Cze 2006    Temat postu:

Cool mi sie podoba Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
himfan11
Problemy z załatwianiem sie



Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: sie wzieli debile???????

PostWysłany: Wto 19:18, 27 Cze 2006    Temat postu:

chyba ktos tu jest za bardzo katolicki. mi sie ten kawal bardzo podobo bo jestem ateista. i nie bierzcie sobie tego do serca. chodzi oczywiscie o kawal

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum ludzi okolic i miejsc Strona Główna -> Nasze Garbacki pogawędki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Programy
Regulamin